Widziałeś kiedyś typa w kropkowanym kombinezonie i czerwonym nosie, jak idzie na całość? Ci kolesie w gejowskich scenach walą konia i ujeżdżają się w pełnym makijażu, a wokół walają się jakieś cyrkowe graty. Jeden w ogromnych butach pcha drugiego na stół, aż farba na twarzy się rozmazuje. Kurde, dziwny, ale wciągający widok.